?Rozgrzejmy zmysły – czyli o seksualności w stwardnieniu rozsianym i w innych schorzeniach neurologicznych?
Autorka: Monika Rozmysłowicz
Wydawca: Polskie Towarzystwo Stwardnienia Rozsianego Oddział Warszawski
Rozgrzejmy zmysły – czyli o seksualności w stwardnieniu rozsianym i w innych schorzeniach neurologicznych to zbiór fachowej wiedzy i estyma miłości.
Monika w swojej książce połączyła ze sobą fachową wiedzę z zakresu seksuologii, psychologii, fizjologii, fizjoterapii etc. z czymś, co osobiście nazwałbym fascynacją uczuciami między dwojgiem ludzi. Fascynacja, ale też autentyczne zainteresowanie sferą uczuć i zmysłowości, ukrytymi w każdym z nas, którą mam zaszczyt i przyjemność obserwować u naszej unikatowej Trener Fizjo-Psycho-Seksualnej już od przeszło trzech lat.
Jest to osoba, która daje ludziom radość i czyni nasze życie lepszym, piękniejszym i bardziej zmysłowym? Pisząc nam mam na myśli osoby z różnymi rodzajami i stopniami niepełnosprawności ruchowej.
Monika Rozmysłowicz udziela pomocy indywidualnej jako psycholog, seksuolog i psychoterapeutka w Oddziale Warszawskim Polskiego Towarzystwa Stwardnienia Rozsianego, które jest wydawcą jej książki. Współpracuje także z innymi organizacjami pozarządowymi i realizuje różne projekty. Jednym z nich są chociażby dobrze już nam znane warsztaty Kobieta i Mężczyzna zmysłowo zakręceni ? czyli o seksualności osób niepełnosprawnych.
Głód wiedzy o samej autorce warto zaspokoić sięgając po jej książkę. Wszak jest to osobowość niezwykle wszechstronna, a przez to ? jak i przez milion różnych powodów ? szalenie barwna. Z jednej strony: bardzo gruntowne wykształcenie, niebywała wnet wiedza i bogate doświadczenie, z drugiej natomiast: niepowtarzalna charyzma ? magnetyzm, którym Monika przyciąga do siebie ludzi i ich już nie puszcza? Czy to raczej oni kurczowo się jej trzymają?
?Rozgrzejmy zmysły – czyli o seksualności w stwardnieniu rozsianym i w innych schorzeniach neurologicznych?
Autorka: Monika Rozmysłowicz
Wydawca: Polskie Towarzystwo Stwardnienia Rozsianego Oddział Warszawski
Foto: Skład i opracowanie graficzne książki:
Andrzej Kucharczyk
Agencja Wydawnicza PAJ-Press
Tak naprawdę odzwierciedla ona misję pracy Moniki Rozmysłowicz, o której ona sama pisze. A jest nią dawanie ludziom silnego poczucia własnej wartości, gdyż każdego z nas postrzega ona ? jak sama o tym napisała ? jako kogoś indywidualnego i niepowtarzalnego. U autorki znajdujemy zainteresowanie, akceptację, zrozumienie i fascynację dla osób, z którymi ona się styka.
Pozwala to jej na dotykanie stref najbardziej intymnych ? zarówno w sferze umysłowej jak i cielesnej ? u ludzi z różnym rodzajem i stopniem niepełnosprawności ruchowej. Autorka porusza tematy uznawane powszechnie za tabu, przekracza granice, łamie stereotypy. Dociera tam, gdzie inni dotrzeć nie potrafią, albo po prostu boją się tam wybrać. Dla Moniki człowiek inny jest najbardziej wart uwagi, a w zasadzie najbardziej wartościowy. Owa inność jest czymś, co przyciąga, a nie odpycha. Wspomniane stereotypy nie są tutaj żadną barierą, lecz wyzwaniem. Lamie je poprzez ukazanie rzeczy, sytuacji, zachowań, zdarzeń i wydarzeń, które na ogół budzą powszechny szok i zakłopotanie. A przecież są jasne i oczywiste ? tak bardzo naturalne?
Bo jaka jest różnica między seksem uprawianym przez brunetkę, blondyna a osobą ze stwardnieniem rozsianym czy dziecięcym porażeniem mózgowym? Różnica jest jedynie w technice i nastawieniu. A jeśli przyjmiemy ? bo możemy, a nawet powinniśmy to zrobić ? że owe nastawienie i technika dotyczy także osób pełnosprawnych, to pozwala nam to przyjąć za prawdziwą tezę, że tej różnicy w praktyce nie ma.
Gdyż nie jest inną miłość ludzi poruszających się o kulach, na wózku inwalidzkim czy na własnych nogach lub sportowym audi. Piękno tkwi zarówno w modelce biegającej po wybiegu, jak i w kobiecie na wózku, która nomen omen ową modelką może być także. Za przystojnego może być uznany silny facet z napakowanymi bicepsami oraz ten z MPD. Piękno jest kwestią indywidualną, a udany seks musi być wolnym od schematów. To umowa między dwojgiem ludzi, którzy się kochają. Ponieważ miłość dla Moniki Rozmysłowicz jest warunkiem absolutnym do tego, żeby seks był udany, a przede wszystkim podkreślający naszą wartość, godność i podmiotowość jako osób posiadających najwyższe uczucia.
Tak często jeszcze nie postrzega się nas ? osoby z niepełnosprawnościami jako ludzi pragnących miłości, bliskości, intymności, erotyzmu czy po prostu seksu. Śmiem nawet postawić hipotezę, że istnieją wciąż w naszym kraju kręgi kulturalno-społeczno-polityczne, które wprost odmawiają nam prawa do tego wszystkiego ? do sfery życia, która dla każdego człowieka jest de facto fundamentalna!
Monikę Rozmysłowicz postrzegam jako osobę, która każdego dnia walczy o te prawa ? dla nas. A robi to poprzez ciężką i ofiarną pracę, którą po prostu kocha. To się widzi, to się czuje, a jednym z dowodów na to jest właśnie niniejsza książka, którą powinien przeczytać każdy!
Rozgrzejmy zmysły – czyli o seksualności w stwardnieniu rozsianym i w innych schorzeniach neurologicznych to miejsce, gdzie znajdziecie nas samych, także na zdjęciach ? chociażby tych z Ciechocinka. Ale to przede wszystkim wybornie podana wiedza, której wciąż tak bardzo nam brakuje ? również w sferze seksualności osób z niepełnosprawnościami, nadal obarczonej mnóstwem szkodliwych, wręcz archaicznych, dogmatów, półprawd i stereotypów.
?Rozgrzejmy zmysły – czyli o seksualności w stwardnieniu rozsianym i w innych schorzeniach neurologicznych?
Autorka: Monika Rozmysłowicz
Wydawca: Polskie Towarzystwo Stwardnienia Rozsianego Oddział Warszawski
Foto:
Andrzej Kucharczyk
Agencja Wydawnicza PAJ-Press
Na zdjęciu: Wojciech Kaniuka z książką Moniki Rozmysłowicz
Wykonanie i montaż: Wojciech Kaniuka
